Adrian Chudzik postanowił wspierać finansowo swoją rodzinę, co było dla niego trudne z uwagi na sytuację zawodową w Polsce. Jego bracia, Adam i Marcin, znajdowali się w podobnej sytuacji i również zdecydowali się na wyjazd do Holandii, gdzie obaj zaczęli pracować w Flexspecialists. Po rozmowie z nimi Adrian był przekonany, że to dobry krok, a jego celem stało się zarabianie pieniędzy przez kilka miesięcy, a następnie powrót do kraju. Minęło już pięć lat – jego bracia wrócili do Polski, ale Adrian znalazł swoją niszę w Holandii i postanowił zostać.

Pierwsza praca w Holandii

Adrian przyjechał do Holandii w wieku dwudziestu lat i rozpoczął pracę dla Bleckmann Logistics, dostawcy usług logistycznych w branży modowej i lifestylowej, z którym współpracujemy od ponad 15 lat. W oddziale w Amsterdamie pracował jako order picker.

W Bleckmann pracownicy korzystają ze skanera Gladiator, który nosi się na nadgarstku, a skaner umieszczony jest na palcu wskazującym. Dzięki temu order pickerzy mają wolne obie ręce, co znacznie zwiększa ich wydajność.

Możliwości rozwoju

Adrian szybko opanował pracę i osiągnął ponadprzeciętne wyniki. Z biegiem czasu zaczął myśleć o swojej przyszłości. Choć jego początkowym celem był krótki pobyt w Holandii, postanowił zostać na dłużej. Dzięki dobrej pracy w Bleckmann zakwalifikował się na kurs, który został sfinansowany przez Flexspecialists, co umożliwiło mu zdobycie certyfikatu na wózki wysokiego składowania. Adrian podkreśla: „Jestem bardzo wdzięczny Flexspecialists za możliwości, które mi zaoferowali. Do dziś czerpię korzyści z tego certyfikatu”.

Tymczasowy powrót do Polski

Adrian pracował w Holandii przez około trzy i pół roku, pozostając jedynym członkiem rodziny zatrudnionym w Flexspecialists. Jego bracia, Adam i Marcin, wrócili do Malborka w Polsce, a Adrian także postanowił na chwilę wrócić do domu, by połączyć się z rodziną. Choć cieszył się z powrotu, miał trudności ze znalezieniem dobrze płatnej pracy. Wkrótce jednak ponownie zaczął rozważać swój powrót do Holandii.

Dobry kontakt z Flexspecialists

W ciągu swojej kariery w Flexspecialists Adrian zbudował dobre relacje z Adamem Ostrowskim, pracownikiem Flex Support. Postanowił zadzwonić do niego i zapytać, czy mógłby wrócić do pracy w Holandii. Adam wspomina: „Kiedy Adrian zadzwonił z pytaniem o powrót, nie wahałem się ani chwili. Zawsze był bezproblemowym pracownikiem. Przedstawiłem go firmie HEMA, a już w następnym tygodniu mógł rozpocząć pracę”.

Praca w HEMA

Adrian pracuje w centrum dystrybucyjnym HEMA w Utrechcie od roku, głównie jako order picker, obsługując elektryczny wózek paletowy (EPT). W razie potrzeby korzysta również z wózka wysokiego składowania, co pozwala mu na wykorzystanie zdobytego certyfikatu. Jego pomocność i elastyczność są bardzo cenione w HEMA.

Równowaga między pracą a życiem prywatnym

Adrian cieszy się życiem w Holandii, szczególnie ze względu na dobrą równowagę między pracą a życiem prywatnym. Mówi: „W Polsce regularnie odczuwałem stres związany z pieniędzmi i musiałem wiązać koniec z końcem. Często pracowałem wieczorami i w weekendy. Teraz mam świetną pensję i więcej czasu na przyjemności. Nie muszę już pracować w nocy, a w weekendy spędzam czas na świeżym powietrzu i wędkuję. To sprawia, że czuję się znacznie lepiej. Czy to oznacza, że już nigdy nie będę pracował w weekendy? Nie, zdecydowanie nie. Moja sytuacja w Polsce nauczyła mnie dobrej etyki pracy. Jestem zadowolony z mojej pracy w HEMA i chętnie pomagam, gdy zajdzie taka potrzeba”.

Adam Ostrowski (Flex Support) dodaje: „Adrian lubi pomagać nam na hali produkcyjnej, a także angażuje się w różne zadania związane z naszym zakwaterowaniem. Jest osobą, na której możemy polegać. Przez lata wspólnie podejmowaliśmy się wielu zadań i staliśmy się dobrymi przyjaciółmi”.